W czwartek 4 grudnia przed szkołą zebrali się uśmiechnięci i gotowi na wyprawę czwartoklasiści. Przed mikołajkami udali się do zamku w Gostyninie na nocowankę. Po dotarciu na miejsce najpierw wysłuchali krótkiej historii budowli i miasta, które prawa miejskie otrzymało w
1382 roku. Była też zapowiedź możliwych odwiedzin ducha cara Wasyla, który w tym miejscu był więziony. Później było ognisko, wybijanie monety, zabawy na dziedzińcu, szukanie miodowego skarbu i zamkowe kino.
Kiedy już trochę byli wszyscy zmęczeni przyszła pora na nocny odpoczynek. Ale to nie było takie łatwe, bo historii do opowiedzenia każdy miał wiele. Gdy wreszcie zapanowała cisza w drzwiach ukazał się duch. Nie wzbudził on jednak strachu, a dużo śmiechu. Noc była krótka, rano po śniadaniu odwiedziliśmy jeszcze Płock. Obejrzeliśmy katedrę położoną na Wzgórzu Tumskim i panoramę, która z tego miejsca jest piękna. A potem wyruszyliśmy w stronę domu.
Małgorzata Brzozowska