W październikowy poranek klasy trzecie pojechały do agroturystyki „Natura wzywa”.
Uczniowie zachwycali się zwierzętami, a szczególną sympatię wzbudziła krówka Jadzia. Karmienie zwierząt sprawiło dzieciom wielką frajdę. W lesie odbyły się podchody, i nie zabrakło wrażeń podczas jazdy tyrolką i saniami na kołach. Na warsztatach uczniowie zrobili dżem z jabłek, który zabrali do domu. Na koniec odbyło się ognisko z pieczonymi kiełbaskami. Troszkę zmęczeni, ale bardzo zadowoleni wróciliśmy do szkoły.
To była bardzo udana wycieczka, na długo zostanie nam w pamięci.
Beata Horabik-Pardela